Zdjęcia z Seoulu i okolic


Go to content

01 i 02.05

Lot do FRA minal spokojnie, kilka miejsc zostalo wolnych. Po nadaniu swiniaczka trzeba bylo jakos czas spedzic do tej 18. Jednym z punktow byl taras widokowy za 4 ojro ;), przed wejsciem przetrzepali plecak :/. Pogoda nawet nawet, w jednym momencie sie srogo rozpadalo czego efekt widac na startujacej lufie na b747 :D.
Z prognoz przed wylotem w klasie ekonom. bylo ok. -30 miejsc a w biznesie +50. Mnie i tak wrzucili w ekonom ale na szczescie miejsce przy przejsciu.
W calej ekonom. "bialych" bylo niewiele, reszta to koreanczycy, z ktorych tylko pare osob cos tam mowilo po angielsku. Biedne stewki mialy problem z dogadaniem sie z nimi :D. Lot minal spokojnie. Po wyladowaniu oczywiscie wizyta w kokpicie, troche to zajelo zanim przeszedlem z ogona a346 ;) na sam przod.
Biurokracja graniczna bez problemow, swiniaczek dolecial caly. Wymiana waluty na bus'a i (nie pamietam, ktorym jechalem) 5A lub 11B udalem sie w kierunku Itaeweon za 14.000W




Back to content | Back to main menu