Malezja - zdjecia


Go to content

Main menu:


18.11

O ok 7 dojechalismy na granice z Singapurem. Kazano nam wyjsc z pociagu i udac sie do kontroli paszportowej. Luzik, bez problemow. O 8 dojechalismy na stacje. Tutaj sie rozdzielilismy. Ja sie udalem w jedyne sluszne miejsce czyli na lotnisko Changi. Zostawiliem tobolki w przechowalni i udalem sie na miasto. Singapur - jezeli ktoś leci np do Australii i ma ok 6h przerwy miedzy lotami to czasu jest akurat na zwiedzenie "ogromnej" ilosci atrakcji w tym nudnym jak p... miescie ;).




Back to content | Back to main menu