Bangkok-zdjecia


Go to content

25.11

O ok 5 wyladowalem w MUC. Fotki w kokpicie, krotka rozmowa i zostalo czekanie na lot do Gdanska o ok 11. Jedyne gniazdko znalazlem na przeciwko komisariatu lotniskowego, gdzie to tez ukradlem internet. Nie bede placil T-mobile. W koncu nadszedl czas odlotu. Siedzimy w samolocie a tu motor gasnie. Kapitan mowi ze cos jest nie tak, ze przyjedzie ekipa i sprawdzi. Przyjechali, podumali, nie mozemy leciec ale spoko czeka na nas nowy samolot. Opuscilismy nasza CRJ 900 i jedziemy PKSem pod CRJ 200. Ciekawe gdzie nas poupychaja. Czekamy w autobusie. Wchodzi kapitan i mowi ze tym tez nei polecimy bo raz ze za maly, dwa zalano paliwa wg ilosci od CRJ9 a to byla 2 ale spoko mamy nowa maszyne. Jedziemy i parkujemy pod starym samolotem. Ludzie zaczynaja szemrac ze tym nie polecimy, przeciez motor nie dzialal. Wsiadamy, kolujemy, pelna moc i lecimy. Tak z 1,5h opoznieniem laduje w Gdanksu.
Wypadzik, hmm krotki, za malo Tajlandii bylo i jest nauczka by leciec naokolo albo kupowac bilety troche drozsze ale z rezerwacja miejsca.


Back to content | Back to main menu